Picie i jedzenie podczas jazdy

Czy zastanawialiście się kiedyś czy można bezkarnie spożywać pokarmy i napoje prowadząc pojazdy mechaniczne? Jeśli sądzicie, że można macie racje, a jeżeli uważacie że nie można również macie racje.

Jeśli chodzi o kwestię palenia to sprawa jest prosta. Ustawa antynikotynowa, wprowadziła zakaz palenia w miejscach publicznych i środkach komunikacji publicznej oraz samochodach służbowych. Również używanie telefonu komórkowego jest zakazane i surowo karane nawet gdy jest widoczne na zdjęciu z fotoradaru.

Teraz wyjaśnię kwestię zakazu jedzenia posiłków przez kierowcę. Dotyczy on zarówno samochodów prywatnych jak i służbowych, ale tylko w chwili gdy podróżuje z nami jakikolwiek pasażer. Zgodnie z przepisem zakazane jest “spożywanie pokarmów w czasie jazdy przez kierującego przewożącego osobę pojazdem silnikowym”. Tak więc gdy jedziesz sam możesz sobie spokojnie podjadać bez konsekwencji. Oczywiście nie zachęcam do takich praktyk i gorąco odradzam. Nie tylko samo spożywanie może dekoncentrować, ale również wycieranie rąk, odkładanie pokarmów i tym podobne mogą mieć bardzo opłakane skutki.

Jak można przeczytać na stronie distraction.gov, do zachowań w największym stopniu powodujących rozproszenie kierowcy należy zaliczyć pisanie SMS-ów, rozmowę przez telefon, spożywanie posiłków i picie, rozmowy z pasażerami, czesanie włosów, czytanie i oglądanie map, używanie GPS-u, oglądanie materiałów wideo oraz ustawianie sprzętu audio.


Jeśli już kogoś przewozicie i zdarzy się wam cokolwiek jeść bądź pić możecie zostać ukarani mandatem mieszczącym się w dość sporych widełkach- od 20 do 500zł- na szczęście bez punktów karnych. 

Tak więc już teraz wiecie jak możecie się bronić gdy jakiś nadgorliwy policjant zatrzyma was za spożywanie posiłków, a jesteście sami w samochodzie :)

Szerokości